Wydaje mi się, że w scenie w której biorą Asao za hitmana (ok. 58 min.), facet który strzela do podrzuconej w górę monety mówi krótką wyliczankę łamaną polszczyzną: "Prawa, lewa, góra, dół!".
Jak myślicie?
Film zapowiada sie z poczatku calkiem niezle, swietny humor w stylu kitanowskim, niestety
im dalej tym coraz gorzej, z ciekawego tematu i realizacji film przechodzi w absurdalna
papke w ktorej gubi sie gdzies caly wysmakowany humor. Ostatnia scena po napisach to
juz totalne dno, gorszej sceny byc nie moglo :D...
klimat zboczonego, dobrego anime z lat 80, identyczny dowcip i teksty takie, ze urywa głowę
humor specyficzny i film z cyklu love or hate, z tego co widze po ocenie to więcej jest tych drugich, ja jestem z tych pierwszych, dla mnie mistrzostwo świata
Takeshi Kitano stawia na absurdalną zgrywę, skąpaną w oparach absurdu. Żadnych hamulców, zero przewidywalności.
Fabuła o nieudaczniku marzącym o baraszkowaniu z laskami jest tylko pretekstem do ciągu skeczy. Tych mistrzowskich, porządnych, średnich i ewidentnie słabych. Każdy jednak coś dla siebie znajdzie, przy...
Getting Any?" to film zupelnie inny od tych do jakich przyzwyczail nas Takeshi.
Jest to totalnie absurdalna komedia, z lekka dawka erotyki.
Obserwujemy szalone przygody Asao, nieco fajtlapowatego mezczyzny w srednim wieku opetanego mania seksu.
Marzy mu sie uprawianie milosci w samochodzie, wiec juz na samym...
Film zalatuje na ostrą żenadę i nie ukrywajmy tego iż nią nie jest... prócz paru dobrych scenek nie oferuje (przynajmniej mi) widzowi przedniej rozrywki. Zapewne osoby doskonale znające twórczość Takeshi Kitano znajdą tu wiele odniesień do jego filmów oczywiste porównanie w stylu Zatoichi każdy wyczai… ehh słaby...
więceja kto choć raz nie uśmiechnie się podczas seansu ten mruk i snob do potęgi ! Byłem pewien że dokonaniem filmowym w którym Kitano całkowicie uczynił los fabularny komedią było Takeshis,ale okazało się że właśnie Getting Any z początków kariery po którym nie spodziewałem się absolutnie niczego bije go na głowę. Bohaterem...
więcejten film jest chory, ale 6/10, bo niektóre sceny mnie powaliły np. taniec pilota, albo scena, w ktorej bohater wziął sztucznego kanarka, bo w końcu kanarki wyczuwają gaz (tyle tylko, ze nie sztuczne). lubie ogólnie takeshi, ale ten film to taki cudak, że sama nie wiem co o nim myśleć aczkolwiek jestem na tak
po 50 minutach oglądania tego filmu, co zresztą przychodziło mi z wielkimm trudem, wyłączyłem go...Ten film to porażka, głowny bohater to zboczony perwert, który myśli tylko o jednym.Poza tym gra aktorów jest beznadziejna , nie ma w niej nic godnego uwagi.Szkoda słów, żeby wogóle cokolwiek pisać o tym filmie.Gdyż nie...
więcej