Obraz daje sporo do myślenia :) scenariusz był przemyślany, walki dobrze zrobione, efekty też mi się podobały nie żałuje że go obejrzałem :) nie trzeba mówić więcej bo kto miał zrozumieć zrozumie komu się miało spodobać temu się spodobało ;) btw odniosłem wrażenie że to może mieć jakieś odniesienie do Cassherna
coraz więcej filmów tego typu zarówno u Japończyków jak i Chińczyków, komputerowe efekty na średnio przyzwoitym poziomie nie robią absolutnie żadnego wrażenia, emocje jak podczas programu regionalnego gdańskiej tv z Wałęsą na rybach, mam wrażenie że oni tam mogą takich filmów skręcić 100 albo i 200 rocznie na mniej...
Widziałem tylko zajawkę tego filmu i od razu skojarzył mi się z Casshern, aż tu wszedłem żeby to sprawdzić. I faktycznie, ten sam reżyser :) Jeśli ten film ma podobny klimat jak Casshern to musze obejrzeć.
Film jest kiczowaty. Dobra, pełni walory rozrywkowe, nie ma mowy o porównaniach ze Twilight Samurai czy filmami Kurosawy i Takeshi Kitano. Walorami artystycznymi bardziej przypomina filmy z Chin czy Hong-Kongu. Aktorstwo nie najgorsze mimo, że nie czułem żadnej więzi z postaciami na ekranie. Wiedziałem, że oglądam...
Po pierwsze jest to film dla osób które lubią japońskie kino walki.
Generalnie film zachwyca efektami , walką(wiadomo latanie po drzewach itp...). Na pierwszym miejscu muzyka, trzeba przyznać , że jak się ogląda na kinie domowym to wrażenie jest niezłe.
Z fabułą trochę gorzej, przyznaję się , że sam pogubiłem się w...
nudny i niezrozumialy, no i nie ogladac z uprzednim negatywnym nastawieniem na japońskie produkcje!Narpawde Genialny FILM !!!
Wizualnie to jest po prostu bajka, do tej pory najpiękniejszy film japoński jaki miałam przyjemność obejrzeć (a było ich trochę). Dla kogoś nie obeznanego choć troszku z historią Japonii może być nieco ciężko się połapać w nazwiskach, zwłaszcza, że część postaci istotnych dla fabuły jest jedynie wspomniania.. Ale...
Czy ktoś ma może napisy do tego filmu - polskie lub angielskie? :)
Nie żebym ściągał filmy z netu, po prostu kolega chciał... ;]
Jeśli ktoś widział poprzedni film tego reżysera (Casshern) wie czego może oczekiwać i dostanie to w sporej ilości:
- komputerowe efekty specjalne w niemal każdej klatce
- podsterowany kontrast i kolory
- akcja akcja akcja
- łzy łzy łzy
co sprawia że film ogląda się niemal jak dwugodzinny teledysk. Jak ktoś lubi...
Obejrzałem z bratem do połowy i dalej to tylko przerzucaliśmy do końca,żeby zobaczyć jak to się skończy. Dla fanów - tylko czego? - może się spodobać. Niestety wizualnie ten film to katastrofa - wszystko stworzone na grafice i ma się wrażenie, jakby się obcowało z grą komputerową (coś na poziomie naszego Wiedźmina) Kto...
więcej